To nie jest straszna sprawa - gdybyś był w pobliżu, to pomógłbym Ci rozebrać (i naturalnie złożyć) silnik, przy okazji dokonując wszystkich akcji prewencyjnych.
Co do napędu pompy, to nawet jeśli będziesz miał ułamany jeden ząb, to jego brak nie powoduje takich dźwięków, więc szukałbym dalej.
Jak już będziesz zdejmował VANOS, to zamów sobie nowe śruby (wszystkie, czyli te od wałków i te od "przekładni" (Kostek

) i zmień je prewencyjnie (zaklejając Loctitem (te od wałków!)), dobrze Ci radzę - zmartwienia z głowy (zostaje jeszcze ew. napęd pompy (zęby), ale tutaj musiałbyś już dać do kriogeniki, a w Polsce nikt Ci tego nie zrobi (ja robiłem w Austrii (super gość btw)).